ntw24.pl wersja beta

Subskrybuj

Zostawił psa w nagrzanym aucie na parkingu

Policjanci z Polski na miejscu zdarzenia z cywilami i wózkiem dziecięcym
fot. policja

W piątkowe popołudnie na Bemowie właściciel zaparkował opla na parkingu i wyszedł. W środku zostawił psa. Samochód stał w nasłonecznionym miejscu. Było coraz goręcej. Zwierzak słabł z każdą minutą. Aby go uratować konieczne było wybicie szyby. Właścicielowi grożą 3 lata więzienia za znęcanie się nad zwierzęciem.

Mały czarno-brązowy chihuahua w transporterze dla zwierząt
fot. Policja

Samochód w upale, w pełnym słońcu nagrzewa się bardzo szybko. Zostawienie w nim zwierzęcia może stanowić zagrożenie dla jego życia. Co i rusz jednak słyszymy o osobach, które łamią zasady bezpieczeństwa i narażają swoich pupili na cierpienie i śmierć z przegrzania. Tak zdarzyło się  miniony piątek na Bemowie. Jak podaje Komenda Stołeczna Policji, po godzinie 16.00 policjanci z Bemowa otrzymali sygnał o zamkniętym w nagrzanym samochodzie psie. Według zgłaszających, zwierzę przebywało w zaparkowanym oplu przy ul. Wrocławskiej. Zgłaszający odczekali 15 minut na przybycie właściciela, gdy ten się nie pojawiał, postanowili powiadomić o sytuacji Policję – wynika z relacji policjantów. Na miejscu funkcjonariusze potwierdzili, że na podłodze między przednim fotelem kierowcy a tylną kanapą pojazdu leży pies. Samochód był zaparkowany w nasłonecznionym miejscu. Ocenili, że zwierzę jest słabe i osowiałe. Policjanci o sytuacji powiadomili oficera dyżurnego. W tym samym czasie inni funkcjonariusze próbowali ustalić właściciela pojazdu. Stan psa z każdą minutą się pogarszał, w końcu policjanci zdecydowali się wybić szybę w aucie i wydostać zwierzę ze środka. Gdy pies był już bezpieczny, policjanci zaopiekowali się nim i podali mu wodę – informuje policja. Funkcjonariusze dotarli również do lokalu, w którym miał przebywać właściciel zwierzęcia. Nikogo tam nie zastali. Pies został przewieziony do schroniska. Dopiero po około dwóch godzinach mężczyzna skontaktował się z policjantami. Trwa postępowanie w sprawie. Znęcanie się nad zwierzętami zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności – przypomina policja. I podkreśla, że zostawianie psa (czy innego zwierzęcia) w aucie w upale może skończyć się tragicznie: „Przypominamy, że zwierzę zostawione w samochodzie w upalne dni może ulec przegrzaniu, odwodnieniu, udarowi czy nawet uduszeniu. Nie bądźmy obojętni. Gdy zauważymy zwierzę znajdujące się w sytuacji zagrażającej jego życiu lub zdrowiu, poinformujmy policjantów, telefonując pod numer tel. alarmowego 112”

– podsumowują stołeczni policjanci.

Policjanci z Polski na miejscu zdarzenia z cywilami i wózkiem dziecięcym
fot. Policja

(źródło: Policja)

Zobacz także

Autobus miejski przegubowy, czerwony i żółty, tablica rejestracyjna WGM-02123

Od poniedziałku jeden kierunek na Mazowieckiej, zmiana trasy linii 107. Kolejne utrudnienia w Śródmieściu

Drogowcy kończą remont ulicy Mazowieckiej. Ostatnim akcentem będzie sadzenie zieleni. Od poniedziałku będą utrudnienia – kierowcy pojadą w jednym kierunku, zmieni się trasa linii autobusowej 107. Prace rozpoczną się w…

Policjant eskortujący podejrzanego korytarzem.

Sprzedawca zgłosił, że pobił go klient, ale prawda była inna

Niecodzienna sytuacja na Ochocie. Po awanturze w sklepie sprzedawca zgłosił, że padł ofiarą agresywnego klienta. W rzeczywistości to sprzedający był agresywny i poturbował kupującego. Odpowie za swoje czyny. Do zdarzenia…

Robotnicy budowlani w ubraniach ochronnych w pobliżu pary na placu budowy.

Poważna awaria ciepłownicza. Do końca miesiąca utrudnienia na Mokotowie

Piesi nie przejdą nieparzystą stroną ulicy, kierowcy i pojazdy komunikacji pojadą objazdami. Do końca maja potrwają utrudnienia w rejonie ulicy Chełmskiej. Powodem jest konieczność usunięcia awaeii sieci ciepłowniczej. Duże utrudnienia…