ntw24.pl wersja beta

Subskrybuj

Upadł, uderzył tyłem głowy w krawężnik. Stracił przytomność, z tyłu głowy obficie krwawił. Poważny wypadek w Śródmieściu

Radiowóz Straży Miejskiej z migającymi niebieskimi światłami
fot. straż miejska, mat. pras.

Zwyczajny upadek skończył się obfitym krwawieniem i utratą przytomności. Akcję ratowniczą w Śródmieściu prowadzili najpierw strażnicy miejscy, potem dojechało pogotowie ratunkowe.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu, w nocy. Jak informuje straż miejska, funkcjonariusze ze Śródmieścia kontrolowali ścisłe centrum stolic. Około godziny 3.30 funkcjonariuszka dostrzegła mężczyznę idącego blisko krawędzi jezdni. Nagle pieszy potknął się, a jego noga zsunęła się z krawężnika na jezdnię. Mężczyzna, próbując złapać równowagę, przechylił się do tyłu i z impetem uderzył głową o asfalt. Funkcjonariusze podbiegli do leżącego mężczyzny. Na miejscu okazało się, że w wyniku uderzenia poszkodowany stracił przytomność, obficie krwawił z tyłu głowy – relacjonuje straż miejska. Funkcjonariusz z funkcjonariuszką zabezpieczyli teren, a gdy upewnili się, że czynności życiowe poszkodowanego są w normie, przystąpili do udzielania pierwszej pomocy. Na miejsce wezwali zespół pogotowia ratunkowego. Strażnicy opatrzyli ranę, okryli poszkodowanego kocem termicznym i do czasu przyjazdu ratowników monitorowali jego stan. Niebawem na miejsce podjechał zespół pogotowia. Ratownicy medyczni zbadali mężczyznę, zdecydowali o hospitalizacji. Karetka zawiozła poszkodowanego do szpitala – podsumowuje straż miejska.

„Nowy Telegraf Warszawski” nr 4 (104) luty 2025

Zbliżenie polskiej flagi z białym orłem widniejącym na ciemnym tle. NTW.
fot. Pixabay

 

Zobacz także

Kaczkom na ratunek. Cztery ptaki w nagrzanej, blaszanej pułapce

Nieużywany, obrośnięty chwastami i bardzo rozgrzany opel omal nie okazał się śmiertelną pułapką dla czterech kaczek, które znalazły się w środku samochodu. Do zdarzenia doszło w niedzielę, 13 lipca. Jak…

Rzucił się na przypadkowego przechodnia, ranił maczetą. Może siedzieć do końca życia

Dożywocie grozi 23-latkowi, który bez żadnego powodu zaatakował i ciężko ranił maczetą przypadkowego mężczyznę. Do ataku doszło w piątek około 16.20, na Wilanowie. Jak relacjonuje Komenda Stołeczna Policji, 23-letni mężczyzna,…

Strażacy w odzieży ochronnej walczą z dużym pożarem hali przy Marywilskiej

Płonąca Warszawa. Czasem winny błąd, przypadek. Czasem działanie celowe

Hala na Marywilskiej, Bazar Różyckiego, ostatnio metro i transformator na Grochowie. Pożarów w stolicy było wiele. Część jest badana, w części przypadków mieliśmy do czynienia z podpaleniami na zlecenie służb.…