Policja zatrzymała 39-letniego mieszkańca Pragi, który w połowie czerwca zaatakował spacerujące małżeństwo. Podbiegł do pary, zerwał kobiecie łańcuszek wart 5 tysięcy złotych i uciekł. Teraz odpowie za kradzież zuchwałą.
Do tego zdarzenia doszło w czwartek, 19 czerwca na Pradze. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, przed godziną 16.00 przy ulicy Łochowskiej spacerowało małżeństwo. Nagle do pary podbiegł obcy mężczyzna. Zerwał 71-latce złoty łańcuszek z zawieszką i uciekł. Małżeństwo próbowało zatrzymać złodzieja, jednak bez skutku. O sprawie poinformowało więc policję. Okradziona kobieta złożyła zeznania . Wyceniła wartość łańcuszka na 5 tysięcy złotych – relacjonuje policja. W ciągu kolejnych dni policjanci ustalili podejrzanego. Okazało się, że to 39-letni mężczyzna, mieszkaniec Pragi. A kradzież łańcuszka nie była pierwszą na jego koncie. Kryminalni zlokalizowali lombard w centrum Warszawy, w którym mężczyzna sprzedał skradziony łańcuszek. Policjanci zabezpieczyli go, jak również umowę jego sprzedaży jako dowód w sprawie. Zatrzymali też podejrzanego. Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ. 39-latek trafił do komendy przy ul. Jagiellońskiej. Usłyszał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat więzienia – podsumowuje policja.