Przypadkowi przechodnie rzucili się na ratunek 71-latki. Seniorkę bez powodu zaatakował wcześniej agresywny mężczyzna. Jego motywy nie są znane.
Do obrzydliwego ataku doszło kilka dni temu na Żoliborzu. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, około południa na ulicy Włościańskiej starsza kobieta szła ulicą. Bez żadnego powodu 71-latkę zaatakował młody mężczyzna. Był bardzo brutalny, bił starszą panią, na szczęście na miejscu zareagowali dwaj przechodnie. Stanęli w obronie pokrzywdzonej, złapali i obezwładnili napastnika oraz wezwali służby. Na miejsce przybyła policja, funkcjonariusze zatrzymali agresywnego mężczyznę, przewieźli na komendę i osadzili w policyjnej celi. Pojawiła się też załoga pogotowia ratunkowego, która po udzieleniu starszej pani pierwszej pomocy zawiozła ją do szpitala – relacjonuje policja. Nadzór nad postępowaniem w sprawie sprawuje Prokuratura Warszawa Żoliborz. 35-letni obywatel Ukrainy usłyszał zarzut naruszenia czynności narządu ciała powyżej siedmiu dni. Sąd Rejonowy dla Warszawy Żoliborza tymczasowo aresztował mężczyznę na trzy miesiące. Podejrzanemu 35-latkowi grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
„Nowy Telegraf Warszawski” 8 – 14 grudnia 2024
