Jeszcze przez kilka dni można zwiedzić kultowy, dawny wybieg niedźwiedzi w warszawskim ZOO i obejrzeź wystawę z okazji 377 urodzin Pragi.
Wybieg dla niedźwiedzi w ZOO był zawsze miejscem kultowym. Niedźwiedzie można było zauważyć z ulicy, a samo miejsce było punktem orientacyjnym. Tak, jak na pierwszą randkę w centrum młodzi ludzie wybierali rotundę, tak „przy misiach” spotykali się zakochani po stronie Pragi. Misiom nie było jednak na wybiegu zbyt dobrze z uwagi na bliskość ulicy, hałas, dość małą przestrzeń. Miarka przebrała się jednak w 2020 roku, gdy pewnego pięknego majowego dnia młody przybysz z Krakowa wtargnął na wybieg. Zdopingowany procentami pływał w fosie i… zaatakował sędziwą niedźwiedzicę. Miał szczęście, że trafił na starszą, niedowidzącą samicę, która miała kontakt z ludźmi podczas wielu lat spędzonych w cyrku. Zetknięcie z młodym osobnikiem byłby dla intruza tragiczny. Tak skończył się tylko na komisariacie. Jednak incydent przesądził, a w zasadzie to przyśpieszył i tak przesądzony los wybiegu.
Wystawa promująca recykling
Niedźwiedzie przeniesiono, a stary wybieg jest dziś atrakcją turystyczną. Teraz można go jednak odwiedzić, by obejrzeć wyjątkową wystawę. Jak poinformowało warszawskie ZOO, od poniedziałku do najbliższego poniedziałku można tam obejrzeć wyjątkową wystawę. „Kochani, serdecznie zapraszamy Was do odwiedzenia dawnego wybiegu niedźwiedzi przy al. Solidarności! ZOObaczycie tam wyjątkową instalację „Wyspa Dnia Poprzedniego” zrealizowaną przez artystkę Violę Plagę-Głowacką z okazji 377. urodzin warszawskiej Pragi. Instalacja przedstawia rośliny kaktusowate wykonane z przetopionego szkła recyklingowego z butelek znalezionych na ulicach Pragi-Północ[…] Instalację możecie obejrzeć codziennie przez całą dobę do 16 lutego, a może nawet ciut dłużej. Od 16.30 do północy jest ona podświetlona i zdradzimy Wam, że wygląda naprawdę urokliwie! Zachęcamy Was do spaceru przy dawnym wybiegu niedźwiedzi oraz oczywiście do odwiedzenia w drugi tydzień ferii Warszawskiego ZOO” – czytamy w mediach społecznościowych ogrodu. Sama wystawa ma przypominać o roli recyklingu także w ratowaniu ginących gatunków.
„Nowy Telegraf Warszawski” nr 4 (104) luty 2025
