Przywłaszczył sobie nieswoją rzecz, kradł. Sąd go skazał, ale on skutecznie się ukrywał. Kilka dni temu złapali go prascy policjanci.
43-letni mieszkaniec Pragi miał na koncie kradzieże, przywłaszczenie. A sąd skazał go na więzienie. Mężczyzna ukrywał się jednak przed organami ścigania. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, poszukiwanie mężczyzny prowadzili funkcjonariusze z Wydziału Operacyjno – Rozpoznawczego praskiej komendy. Sądy: Rejonowy dla Warszawy Pragi Południe i Rejonowy dla Pragi Północ wydały trzy nakazy doprowadzenia mieszkańca Pragi do aresztu śledczego. 43-latek miał na koncie przestępstwa przeciwko mieniu – przywłaszczenie oraz kradzieże. Za te czyny sądy orzekły wobec niego kary pozbawienia wolności – relacjonuje policja. Policjanci ustalili miejsce pobytu poszukiwanego. Bardzo wcześnie rano zjawili się pod adresem, w którym mężczyzna miał obecnie mieszkać. Gdy 43-latek pojawił się przed blokiem, kryminalni zatrzymali go. Mężczyzna w kajdankach trafił do komendy przy ulicy Jagiellońskiej, a potem do aresztu śledczego na Grochowie. Za kratkami mieszkaniec Pragi spędzi prawie 8 miesięcy – podsumowuje policja.